sobota, 30 lipca 2011

Bransoletka





 Kiedyś dosyć sceptycznie podchodziłam do bransoletek wykonanych z kryształków Swarovskiego, ponieważ uważałam je za niezbyt praktyczne (o ile biżuteria w ogóle może być praktyczna;). Martwiło mnie to, że łatwo będzie ją uszkodzić, zwłaszcza jeśli otrzyma ją ktoś, kto tak jak ja wymachuje rękami przy każdej okazji! Rok temu przełamałam się jednak i zrobiłam dosyć podobną do prezentowanej na zdjęciach na urodziny mojej przyjaciółki. Ku mojemu zaskoczeniu bransoletka okazała się być bardzo "wdzięczną" w noszeniu. Nie tak łatwo ją zepsuć jak mi się wydawało. Od tej pory powstało ich jeszcze kilka,a to jedna z nich:)


Pozdrawiam u schyłku lipcopada! 
Natalia

1 komentarz: